Korzystając z okazji, chciałbym podziękować wszystkim, którzy byli na moim Twitcamie. Fajna zabawa, niedługo postaram się zrobić kolejny. A teraz zapraszam na kolejną dawkę imaginów, których dostarczyła mi Ronnie. Podziękował.
Dzisiaj krótko, bo nie mam po prostu zbyt wiele czasu. Więcej będzie przy okazji twitcama.
"Gasi fajkę i podchodzi do ciebie, zakłada ręce na twoje biodra i wprawia je w ruch. Po chwili ściąga swoją koszulkę i rzuca ją w kąt. Następnie ściąga twoją koszulę, rozpina twój stanik i próbuje się dobrać do twoich spodni, ale ty jego wyręczasz. Każda część wasze garderoby leży na ziemi. Rzucasz Zayna na łóżko, a ty powoli dobierasz się do jego przyjaciela."
Jezu drogi. "Ty jego wyręczasz". Co to jest jego "wyręczasz"? To takie urządzenie do wykręcania ręczników? Skoro jest jego, to musi mieć niezłą głowę do wynalazków... Kochanie, forma formą, ale powinno być "Ale Ty go wyręczasz" jeżeli już chcemy tak pisać.
"Każda część wasze garderoby leży na ziemi" - świetnie. Świetnie, że macie swoje garderoby. I świetnie, że każda ich część leży na ziemi. Drzwi, szafki, półki..."
"Rzucasz Zayna na łóżko (...) dobierasz się do jego przyjaciela" - wspaniale! Jako ten heros, który dźwiga potężne ciężary, złapałaś go i rzuciłaś. Wrestling? I skąd ten przyjaciel? Jest was trójka tam? Trójkącik... Bawimy się na ostro.
"Gdy już stoi na miejscu, Zayn zabiera się za konkrety."
To zdanie jest tak abstrakcyjne, że zabrakło mi słów. A to już naprawdę jest wyczyn.
"Powolnym ruchem wszedł w siebie, ale nie owijał w bawełnę."
No bo bawełny się nie używa, przecież to takie staromodne. Teraz prezerwatywy robi się z lateksu, bo wnioskuję z kontekstu, że o to właśnie chodzi.
"Powoli zaczął zwalniać, aż nie doszliście..."
Matko... Tak zwolnił, że aż nie doszliście. To zakrawa na tragedię narodową! Mogę już ogłosić żałobę...?
"Zayn wstał , ubrał bokserki, a ty ubrałaś jego koszulkę i swoje majtki. Poszliście oboje na taras.
Z: chcesz ? – macha paczką przed twoimi oczami
T: ten jeden raz mogę zapalić.
Z: mógłbym nie wychodzić z łóżka gdybym miał pewność, że ty będziesz cały czas w nim."
To takie słodkie, że zwymiotuję. Mogę?
"Chciałaś przeżyć przygodę, życia. Byłaś zrobiona na bóstwo, wystarczyło ci zapakować do torebki najpotrzebniejsze rzeczy takie jak: telefon, kasę , kluczę, błyszczyk, małe lusterko i prezerwatywę w razie wypadku."
To jak chcesz przeżywać przygodę życia, jedź do Kambodży i próbuj rozbroić pola minowe. Gwarantuję, że to będzie ostatnia przygoda w Twoim życiu. Ta prezerwatywa w razie wypadku... Hm. Użyjesz jej jako poduszki powietrznej?! A może spadochronu? W końcu wypadki lotnicze też się zdarzają...
"Mogłaś już wychodzić z domu i dać się ponieść melanżowi."
Tak. Brał Cie na plecy i niósł przed siebie. Słodki Jezu...
"T - Aaaaaaaa.! Natalia.! 1D grają koncert w Polsce.?
N – CO.?! Skąd wiesz.?
T – No właśnie wstawili na FB listę krajów które odwiedzą w trakcie trasy.! Na liście jest też Polska.! Koncert odbędzie się 2 lutego w Atlas Arenie w Łodzi. Akurat w moje imieniny
N – O kurde.! Ale super. Dobrze że odkładałam kasę. A napisali po ile bilety.?
T – 1-szy rząd 900, 1-szy rząd
z wejściówkami za kulisy 1500 * kurna jak drogo – pomyślałaś *, 2- 6 rząd 600, 7 – 15 – 300, dalej po 150."
Nie czepiam się już zawartości tego tekstu, bo po to są imaginy, żeby wymyślać farmazony. Ale na miłość boską, od kiedy przed wykrzyknikami i znakami zapytania stawia się kropkę!? To taki sam znak interpunkcyjny jak kropka, to co? Przed kropką też postawisz kropkę!? Motherfucker...! Poza tym, w prozie nie stosuje się cyfr! Wszystkie liczby zapisujemy słownie, skończona frajerko! Co miałaś z polskiego w szkole? Wróć tam i ucz się, dziecko!
"TT – A no jakoś... Bywało lepiej. Dużo biegania między biurami, pomieszczeniami i osobami było."
Tak. Taki slalom. Biegał między osobami. Poustawiał sobie i robił międzyczasy.
"Leżałaś w łóżku, czytając książkę. Miałaś specjalny strój na sobie przeznaczony na dzisiejszy wieczór. Usłyszałaś pukanie do drzwi, energiczne i wesołe.
ty: Proszę!
Niall wbiegł do pokoju całkowicie nagi i rzucił się na ciebie. Zaczął bardzo namiętnie całować, uznałaś, że twój sexowny strój już nie jest potrzebny i zrzuciłaś go z siebie. Niall wszedł pod kołdrę więc ty także to zrobiłaś. Wpatrywał się w ciebie błękitnymi oczami, po czym na siedząco wszedł w ciebie."
Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Ta sytuacja jest tak idiotyczna, że bardziej się nie da. I to ma być romantyczne?! Jezu, no dajcie spokój... I wszedł na siedząco? Jak to, chodzi na pośladkach?
"Włożył język i przewracał nim wte i wewte. Przestał i znów w ciebie wszedł, tym razem najmocniej jak potrafił. Wiedział, że to lubisz. Oboje dyszeliście i podczas orgazmu głośno krzyczeliście."
"9 miesięcy później
Jesteś szczęśliwą panią Malik. Urodziły wam się bliźniaki - nazwaliście je Louis i Harry."
Przewracał językiem? Jak się to robi? I ten dopisek, dziewięć miesięcy później... No na Boga! Cały imagin jest dość "wulgarny", a zakończenie jak z pamiętnika cnotki niewydymki. Jakie cudowne zestawienie, psia jego mać...
Czytając ten wpis miałam dużo powodów do śmiechu, ale jak przeczytałam "cnotka niewydymka", to coś we mnie pękło. Świetne słownictwo, nie ma co. Pisz dalej, dobrze Ci to wychodzi. :)
OdpowiedzUsuńAngela.
Dziewczyno kurwa, jesteś zajebista.
OdpowiedzUsuńPo prostu, gdy czytam niektóre, tak bardzo denne i słabe imaginy to aż kurwa nie wyrabiam!
Jak ktoś kurwa nie umie, to niech nie pisze!
Ale nieee, trzeba ich podbudowywać, na przykład tak:
I jak Wam się podobało ? ! < 3333 Mi osobiście wcale, ale okeej. Komentujecie:*****
komentarze:
DaruŃkaa<333: świetne, pisz więcej :3
Olcia<3: cuuuudowne<3
Natalia: Nie podoba mi się jak piszesz, zero interpunkcji i wszystkiego co powinno zawierać dobre opowiadanie, czy imagin..
I nagle lecą hejty na tą przypuśćmy Natalie.
Nic mnie tak nie wkurwia, serio!
Wracając... Mam identyczne zdanie do Twojego i serio, niekiedy sama w Wordzie komentuje takie deblizmy, jak Ty.
Pamiętaj kurwa, jesteś świetna!
emm, sory, myślałam, że jesteś dziewczyną :c
Usuńwybacz...
^Co do powyższego komentarza: MACIEJ JEST DZIEWCZYNĄ, SKARBIE XD
OdpowiedzUsuńNo ale, nie ma za co, tak w ogóle. Jak chcesz więcej takich imaginów to pisz, prześlę Ci ^^